Kochani dziś krótki post na temat zwierząt , jak
wiecie jestem bardzo wrażliwa na ten temat i nie mogę przejść obojętnie.
Czy warto oglądać zwierzęta w klatkach,
czy lepiej patrzeć jak przebywają w środowisku naturalnym?
Pytanie to kieruje do wszystkich którzy mnie czytają.
Zarówno w Meksyku pływałam za 2 dolary z rekinem oraz z cierpliwością buddy wypatrywałam delfiny butelkonose aż wyskoczą z wody w
przypływie szczęścia.
| Czy kiedyś przyszło Wam do głowy dlaczego te zwierzęta na komendę tresera
skaczą ?
Ja wiem dlaczego!!!!
Zwierzęta
są nafaszerowane prochami aby posłusznie wykonywać komendy, mało tego ich
system obronny czyli agresja jaką by u ludzi wywoływało skakanie w kółko zdaje się na niczym gdyż nie ma jak się bronić
przed nami LUDŹMI.
Dziś relacja z dwóch miejsc z wyspy Kobiet i
pięknego malowniczego parku biosfery Si-Kan.
Na wyspie Kobiet mogłam wejść za opłatą do rekina
bez zębów jest to specyficzna odmiana rekinów. Każdy z turystów brał go na ręce
ja również pozowałam z rekinem do zdjęć. Ale tak
naprawdę czułam się podle i czułam wściekłość za to, że chciałam je dotknąć i zobaczyć z
bliska. Uwierzcie mi te zwierzęta wcale nie są szczęśliwe w tych klatkach są
zmęczone często wyczerpane, a ja jeszcze dałam zarobić tym wstrętnym tubylcom
za to, że tak go męczą. Ja się czułam
kiepsko nie tylko te rekiny.
Za to moi drodzy gdy przebywaliśmy w parku biosfery
Si-Kan wszystko mogło się zdarzyć tu zwierzęta żyją w swoim środowisku
naturalnym , nawet na drodze można spotkać jaguara.
Przekraczasz granice parku i od razu gubimy zasięg sieci. ?Jesteśmy zdani tylko na przewodnika.
Iguany to bardzo płochliwe zwierzęta.
Zwierzęta są tu szczęśliwe tak jak ten delfin o którym Wam wcześniej pisałam. Delfiny bardzo długo nam towarzyszyły były bardzo blisko naszych łodzi wręcz na wyciągnięcie dłoni, a w dodatku płynęły stadami. Na naszej drodze widzieliśmy również żółwia i piękne ptaki w drzewach namorzynowych i cudowną rafę koralową z rybkami które znam jedynie z bajki ” Gdzie jest Nemo „ , pływały obok mnie. Lepiej jest oglądać zwierzęta na wolności niż w niewoli, zamkniętych w klatce.
Jakie jest Wasz zdanie czy wolicie oglądać show z na szprycowanymi zwierzętami????
Czy czekać cierpliwie aż raczą wypłynąć na powierzchnie wody???
Przekraczasz granice parku i od razu gubimy zasięg sieci. ?Jesteśmy zdani tylko na przewodnika.
Iguany to bardzo płochliwe zwierzęta.
Zwierzęta są tu szczęśliwe tak jak ten delfin o którym Wam wcześniej pisałam. Delfiny bardzo długo nam towarzyszyły były bardzo blisko naszych łodzi wręcz na wyciągnięcie dłoni, a w dodatku płynęły stadami. Na naszej drodze widzieliśmy również żółwia i piękne ptaki w drzewach namorzynowych i cudowną rafę koralową z rybkami które znam jedynie z bajki ” Gdzie jest Nemo „ , pływały obok mnie. Lepiej jest oglądać zwierzęta na wolności niż w niewoli, zamkniętych w klatce.
Aby zobaczyć z bliska żółwia zielonego silniki łodzi były wyłączone aby nie drażnić
żółwia.
Jakie jest Wasz zdanie czy wolicie oglądać show z na szprycowanymi zwierzętami????
Czy czekać cierpliwie aż raczą wypłynąć na powierzchnie wody???
Pamiętamy
tylko, że zasoby naturalne będą miały swój koniec od eksploatowania go w taki
czy inny sposób przez ludzi . My jako turyści mamy na to wpływ nie korzystajmy
z usług gdzie rekin jest w klatce myślę,
że tubylcy widząc, że interes nie ma wzięcia na tą usługę to z niej zrezygnują albo co gorsza zjedzą go na
obiad tak jak Iguany.
Langusty przysmak lokalny.
Karaluchy zdarzają się nawet w hotelu. Tubylcy zaklejają w swoich domach odpływy aby nie biegały po mieszkaniu.
Pszczoły bez żądeł. Jak myślicie czy te małe stworzonka mogą się bronić?
Langusty przysmak lokalny.
Karaluchy zdarzają się nawet w hotelu. Tubylcy zaklejają w swoich domach odpływy aby nie biegały po mieszkaniu.
Pszczoły bez żądeł. Jak myślicie czy te małe stworzonka mogą się bronić?
Tym smutnym aczkolwiek bardzo mocnym akcentem
zakończę ten post. Pamiętajcie to my mamy wpływ na Życie innych zwierząt. Miłego wieczoru.