Kochani krótko i na temat jeden element czyli
szmaciana torebka. Bardzo pomocna w awaryjnych zakupach mało tego zmieści się do naszej torby.
Czy taką macie w swojej garderobie?
Ja mam!
No może powiem tak mamy razem z córcią. Kto pierwszy ten lepszy czyli, fajny dodatek stylizacyjny aby dodać naszemu outfitowi trochę oryginalności. Zobaczcie
sami. Wersja elegancka i street style, która Wam bardziej przypadnie do gustu
???
Pamiętam, pamiętam o konkursie tak już niedługo na blogu dwie pomadki będą do wygrania. |I powiem Wam tylko w sekrecie te osoby które wykażą się największą aktywnością na blogu w komentarzach będą brały udział w konkursie. Zatem zaglądajcie do nas, a ja lecę przygotowywać się do biegu Osińskiego razem z córcią, trzymajcie za mnie kciuki w razie czego podcholujcie do mety. Pozdrawiam Was.
Pamiętam, pamiętam o konkursie tak już niedługo na blogu dwie pomadki będą do wygrania. |I powiem Wam tylko w sekrecie te osoby które wykażą się największą aktywnością na blogu w komentarzach będą brały udział w konkursie. Zatem zaglądajcie do nas, a ja lecę przygotowywać się do biegu Osińskiego razem z córcią, trzymajcie za mnie kciuki w razie czego podcholujcie do mety. Pozdrawiam Was.
Tak wyglądała kiedyś koszula męska którą przerobiłam.
Moja stylizacja:
Płaszcz Zara, Okulary Bodyych, Koszula M&J, spodnie Calzedonia, Balerinki Bugatti, przypinka na płaszczu How do I look .
Martyny stylizacja: Okulary Vans, Kurtka Zara, Spodnie Reserved, Bluzka POKET, Trampki Adidas, skarpetki, case Yeah Bunny,
Wspólny element naszej dzisiejszej stylizacji to szmaciana torebka z Coffe shirt